Nowy właściciel ma przyjechać na mecz Wisły. Piłkarze chcą przyspieszenia wypłat

Nowy właściciel ma przyjechać na mecz Wisły. Piłkarze chcą przyspieszenia wypłat
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Piłkarze Wisły mają dość czekania na wypłaty. Chcieliby, żeby nowi właściciele klubu uregulowali część zaległości jeszcze przed Wigilią.
Wisła rozegra dziś ostatni mecz w tym roku. Choć jej spotkanie z Lechem zapowiada się ciekawie ze względów sportowych, to wielkie emocje budzi też zapowiadany przyjazd do Krakowa jednego z nowych współwłaścicieli klubu. Ly Vanna chce z trybun obejrzeć spotkanie "Białej Gwiazdy", a następnego dnia porozmawiać z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na razie nie wiadomo jednak, czy do spotkania dojdzie. Urzędnicy wciąż podchodzą do nowych właścicieli Wisły z nieufnością i zastanawiają się, czego będą oczekiwać w zamian za uratowanie Wisły. Krążą plotki, że Vanna chciałby zainwestować w branżę deweloperską albo postawić hotele na gruntach należących do TS Wisła. Kambodżański biznesmen aktywnie działa w podobnej branży w Turcji.
Intencje nowych właścicieli chcieliby też sprawdzić piłkarze. Pierwotnie zaległe pensje miały wpłynąć na ich konta do 28 grudnia. Zawodnicy chcieliby jednak zobaczyć swoje pieniądze wcześniej - już przed Wigilią. Obecnie trwają w tej sprawie negocjacje z przedstawicielami nowych szefów Wisły.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek21 Dec 2018 · 08:57
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również