O krok od tragedii po meczu Ekstraklasy. Szokujące wyniki śledztwa, przygotowano koktajle Mołotowa
Po rozegranym pod koniec lipca meczu Pogoni Szczecin z Widzewem Łódź mogło dojść do tragedii z udziałem kibiców. O szczegółach poinformowała Wielkopolska Policja.
30 lipca 2023 roku rozegrany został mecz Pogoni Szczecin z Widzewem Łódź w ramach drugiej kolejki Ekstraklasy. Górą byli "Portowcy", którzy wygrali to starcie wynikiem 2:1.
Zaraz po zakończeniu spotkania grupa około 1000 kibiców Widzewa udała się w drogę powrotną do Łodzi. Fani byłego mistrza Polski podróżowali pociągiem specjalnym. Według informacji ujawnionej przez Wielkopolską Policję niewiele brakowało, by doszło do tragedii.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że we wsi Antoninek, która znajduje się pod Poznaniem, dwóch mężczyzn zastawiło zasadzkę na jadący pociąg. Na wiadukcie ulokowanym bezpośrednio nad torami znaleziono 28 butelek z benzyną, tzw. koktajli Mołotowa.
Po przeprowadzeniu śledztwa udowodniono, że celem mężczyzn był atak na jadący pociąg. Ich plan nie doszedł do skutku, gdyż kibice przejechali tym torem kilka godzin wcześniej.
- Policjanci z KWP Poznań i KMP Poznań zatrzymali dwóch mężczyzn zamieszanych w przygotowanie kilkudziesięciu koktajli Mołotowa, z zamiarem obrzucenia pociągu z tysiącem kibiców z Łodzi. Na podstawie materiałów dowodowych Prokuratura jednemu z zatrzymanych postawiła zarzut z art. 171 par. 1 KK, za co grozi mu do ośmiu lat więzienia. Drugi z zatrzymanych po zatrzymaniu został zwolniony - napisała Wielkopolska Policja w komunikacie.
- Wszystko wydarzyło się 31 lipca 2023 roku. Na wiadukcie w Antoninku pod Poznaniem zostało odnalezionych 28 butelek z benzyną, tzw. koktajli Mołotowa. Kilka godzin wcześniej tą trasą kolejową jechał pociąg z kibicami Widzewa Łódź, którzy wracali ze Szczecina do Łodzi - dodano.