Od 1:2 do 5:2! Wielki spektakl w Ekstraklasie! [WIDEO]

Od 1:2 do 5:2! Wielki spektakl w Ekstraklasie! [WIDEO]
Michal Kosc / pressfocus
Kapitalne widowisko w Ekstraklasie. Jagiellonia Białystok wygrała z Cracovią 5:2.
Wymiana ciosów na dobre zaczęła się po kwadransie. W pięć następnych minut padły trzy gole!
Dalsza część tekstu pod wideo
Strzelanie rozpoczął Filip Stojilković, który znakomicie zachował się w sytuacji sam na sam ze Sławomirem Abramowiczem. Jagiellonia doprowadziła do wyrównania w 19. minucie, gdy bombę z dystansu odpalił Oskar Pietuszewski. Remis na tablicy wyników utrzymywał się tylko przez chwilę. Cracovia jeszcze raz rozmontowała defensywę gospodarzy, a do bramki trafił Otar Kakabadze.
Jeden z kluczowych momentów meczu miał miejsce w 44. minucie. Cracovia otrzymała rzut karny. Do piłki podszedł Mikkel Maigaard, zmylił Abramowicza, ale piłka po jego strzale uderzyła w słupek.
W przerwie Adrian Siemieniec dokonał zmiany w słabo grającej obronie: Yukiego Kobayashiego zastąpił Dustan Stojinović. Na boisku pojawił się też Jesus Imaz. Gra Jagiellonii zyskała nowe życie.
W 55. minucie gospodarze wyrównali po strzale Afimico Pululu z rzutu karnego. Wypracował go aktywny Pietuszewski.
Cracovia była w głębokiej defensywie, a jej sytuacja skomplikowała się po tym, jak w 69. minucie czerwoną kartkę otrzymał Mauro Perković.
Jagiellonia w przewadze potrafiła rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. W 73. minucie prowadzenie Jagiellonii dał Taras Ronanczuk, który celnie główkował po rzucie rożnym.
Cracovia była na deskach, a gospodarze nie zwalniali tempa. W końcówce gole strzelili jeszcze Alejandro Pozo i Dimitris Rallis.
Jagiellonia dzięki zwycięstwu ma sześć punktów zdobytych w trzech meczach. Cracovia w czterech spotkaniach zgromadziła o jedno oczko więcej.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz Wlaźlak10 Aug · 19:22
Źródło: własne

Przeczytaj również