"Od zera do bohatera". Fabian Piasecki o szalonej końcówce meczu Rakowa Częstochowa z Lechem Poznań

"Od zera do bohatera". Fabian Piasecki o szalonej końcówce meczu z Lechem Poznań
Lukasz Laskowski / PressFocus
Raków Częstochowa w niedzielnym meczu Ekstraklasy wygrał 2:1 z Lechem Poznań. Strzelec decydującego gola, Fabian Piasecki, cieszy się, że w samej końcówce udało mu się zrehabilitować za wcześniejsze błędy.
Napastnik "Medalików" najpierw zmarnował doskonałą okazję, pudłując z kilku metrów, a później zagrał ręką przy golu Frana Tudora, przez co to trafienie nie zostało ostatecznie uznane. W doliczonym czasie gry to właśnie Piasecki pokonał jednak Filipa Bednarka.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Można powiedzieć, że od zera do bohatera, z piekła do nieba, tak wyglądała ta końcówka w moim wykonaniu. Niefortunna ręka, po której byłem wściekły, bo zabrałem bramkę Franowi Tudorowi, za co chcę go przeprosić - powiedział Piasecki w rozmowie z oficjalną stroną Rakowa.
- Cieszę się, że udało się strzelić tego gola, który daje nam trzy punkty i w pewnym stopniu może zamazać to wcześniejsze pudło i zagranie ręką. Najważniejsze oczywiście jest zwycięstwo i co by się nie działo, to jedziemy do Częstochowy zadowoleni - dodał.
- Trybuny, z których czuć wrogie nastawienie, napędzają nas. Widać w takich sytuacjach siłę tego zespołu. Nieważne, co by się działo na boisku, zawsze gramy do końca. Myślę, że takie punkty smakują najlepiej, a w tym sezonie już kilka takich meczów było - stwierdził.
- To jest DNA Rakowa. Od pierwszej do ostatniej minuty jest walka jeden za drugiego, walka o każdą piłkę i tak to wygląda. Cieszymy się, że daje nam to punkty - podkreślił.
- Na pewno nie była to taka dominacja jak w ostatnich meczach z Miedzią Legnica czy Koroną Kielce, ale uważam, że mieliśmy praktycznie cały mecz pod kontrolą, w sytuacjach bramkowych było bodajże sześć do jednego dla nas. Gol dla Lecha to był idealny strzał, ale to nas nie załamało i poszliśmy do końca po swoje - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik31 Oct 2022 · 17:55
Źródło: Rakow.com

Przeczytaj również