Odjidja Ofoe: Będę grał tam, gdzie wystawi mnie trener
– W Anglii często występowałem jako skrzydłowy. Nie mam szybkości Langila, ale mogę to rekompensować w inny sposób. Zagram zawsze tam, gdzie trener zechce – przyznał w swoim ostatnim wywiadzie Vadis Odjidja Ofoe, zawodnik warszawskiej Legii.
W bieżącym sezonie ligowym 27-letni Belg rozegrał dziesięć meczów, w których zanotował dwie asysty. Dodatkowo do swojego dorobku statystycznego dołożył cztery występy w fazie grupowej Ligi Mistrzów i jeden w Pucharze Polski.
– Zawsze jest ciężko, gdy przychodzisz do nowego zespołu. Ten także mierzył się ze swoimi problemami, dużo się wokół niego działo. Aklimatyzacja i zaznajomienie się z innymi zawodnikami zajęły mi trochę czasu. Musiałem poznać ludzi wokół, miasto, zobaczyć, jak zachowują się kibice – powiedział Vadis Odjidja Ofoe, cytowany przez "legia.com".
– W Anglii często występowałem jako skrzydłowy. Nie mam szybkości Langila, ale mogę to rekompensować w inny sposób. Na przykład „Rado” też grał czasami na lewej stronie. Zagram zawsze, tam, gdzie trener zechce i pomogę zespołowi – na przykład w Kielcach dziesięć minut grałem jako stoper – zaznaczył.
– Dostałem sporo wiadomości od znajomych, którzy mówili, że dalej prowadzę w głosowaniu UEFA na bramkę tygodnia. Najważniejsze jednak, że ten gol nie był bezwartościowy – uzyskaliśmy przecież remis z Realem Madryt i to był nasz pierwszy punkt w Lidze Mistrzów UEFA. Wspaniałe wspomnienie, ważniejsze od samego gola – dodał.