Gigantyczna zmiana w karierze Yamala. To już oficjalne
W karierze Lamine'a Yamala doszło do wyczekiwanej zmiany. Oficjalnie potwierdzono, że 18-latek będzie od tej pory grał w Barcelonie z numerem 10.
Yamal pozostaje filarem i pewnym punktem "Dumy Katalonii". W jej barwach rozegrał już 106 meczów, notując 25 bramek i 34 asysty.
W poprzednim sezonie skrzydłowy grał z "19" na plecach. "Dziesiątka" była własnością Ansu Fatiego, który nie zdołał przekonać do siebie Hansiego Flicka.
Bezpośredni spadkobierca numeru Leo Messiego został niedawno wypożyczony do AS Monaco. "Dyszka" szybko znalazła nowego właściciela.
Barcelona potwierdziła, że od startu sezonu 2025/26 Yamal będzie grał z "10" na plecach. Ogłoszono to podczas ceremonii przedłużenia jego kontraktu do 2031 roku.
Yamal z pewnością spróbuje pójść w ślady legend. Poza Messim w przeszłości "dziesiątkę" w Barcelonie nosili m.in. Ronaldinho, Rivaldo, Romario, Riquelme czy Diego Maradona.
Ekipa Hansiego Flicka rozpocznie sezon 16 sierpnia. W pierwszej kolejce ligi hiszpańskiej zagra z Mallorką.