"Oklep za oklepem". Kowalczyk brutalnie po meczu Lecha. Tak widzi polskie kluby

Lech Poznań odpadł z walki o Ligę Mistrzów po porażce w dwumeczu z Crveną zvezdą Belgrad. Postawę "Kolejorza" w rozmowie z Weszło brutalnie ocenił Wojciech Kowalczyk.
Za polskimi klubami naprawdę dobry sezon 2024/2025. Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok awansowały w nim do ćwierćfinału Ligi Konferencji.
Wojciech Kowalczyk nie kryje, że jego zdaniem to rozgrywki skrojone pod polskie kluby. W Lidze Mistrzów o punkty byłoby zdecydowanie trudniej.
- Po co dostawać oklep za oklepem i mieć zepsuty humor. Lepiej grać w czwartki w Lidze Konferencji, tam możemy nabić dużo punktów do rankingu i tłuc słabsze drużyny - stwierdził Kowalczyk.
Obecnie Polska zajmuje 13. miejsce w rankingu UEFA. Awans na 10. lokatę dałby bezpośredni awans do fazy ligowej rozgrywek. Obecnie tę pozycję zajmują Czechy.
"Kowal" ma bardzo jasne zdanie na temat ewentualnego awansu. Uważa, że jeśli mistrz Polski będzie miał pewne miejsce w LM, kluby skupią się przede wszystkim na Ekstraklasie, a nie na rozgrywkach międzynarodowych.
- Jeżeli poprzez ranking mistrz Polski będzie miał pewne miejsce w Lidze Mistrzów, to polskie kluby szybko odpadną w europejskich pucharach, bo dla nich będzie się liczyło tylko wygranie Ekstraklasy, żeby mieć kasę i awans - powiedział.