"On spokojnie wygra ten mecz". Kowalczyk namaścił selekcjonera

Cezary Kulesza wciaż nie wybrał nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Kandydata podsunął mu Wojciech Kowalczyk.
Faworytem do objęcia kadry był Maciej Skorża. Doświadczony szkoleniowiec zrezygnował jednak z tej możliwości. Nadal będzie prowadził Urawa Red Diamonds.
Media twierdzą, że obecnie najwyżej stoją akcje Jerzego Brzęczka. Kowalczyk wolałby, żeby kadrę przejął inny były selekcjoner.
- Został nam tylko jeden ważny mecz reprezentacji Polski o awans. We wrześniu gramy z Finlandią. Czesław Michniewicz spokojnie go wygra - napisał Kowalczyk.
Michniewicz był pierwszym selekcjonerem wybranym przez Kuleszę. Wprowadził reprezentację Polski do mistrzostw świata w 2022 roku, a na samym turnieju awansował z nią do 1/8 finału. Jego kontrakt nie został przedłużony. Zarzucano mu defensywny styl gry, a na jego niekorzyść zadziałały też kontrowersje związane z podziałem niedoszłej premii za wyjście z grupy.
Obecnie Michniewicz jest bez pracy. Po odejściu z reprezentacji Polski był trenerem saudyjskiego Abha Club i marokańskiego FAR Rabat.