Operator stadionu w Gdańsku odpowiedział na zarzuty. "Zrobimy co w naszej mocy, żeby to się nie powtórzyło"

Operator stadionu w Gdańsku odpowiedział na zarzuty. "Zrobimy co w naszej mocy, żeby to się nie powtórzyło"
Piotr Matusewicz / Press Focus
Piłkarze reprezentacji Włoch narzekali na stan murawy stadionu w Gdańsku. Do ich zarzutów odniósł się zarządca obiektu.
Swoje zastrzeżenia do boiska zgłaszali po meczu m.in. Lorenzo Pellegrini i Marco Verratti. Z kolei Roberto Mancini określił stan murawy jako "okropny".
Dalsza część tekstu pod wideo
Zarządca obiektu w Gdańsku przyjął zarzuty do wiadomości. Co więcej, zapewnił, że niebawem dojdzie do wymiany murawy.
- W związku z tym, że stan boiska na ostatnim meczu nie spełnił naszych oczekiwań, wezwaliśmy wykonawcę do przedstawienia planu naprawczego. W efekcie tych działań ustalono, że w bieżącym miesiącu nastąpi wymiana murawy w ramach aktualnie obowiązującej umowy. Ponadto, jesteśmy w kontakcie z ekspertami UEFA, którzy także zaangażują się w konsultacje dotyczące utrzymania murawy w jak najlepszej kondycji - napisano w oświadczeniu.
- Zrobimy co w naszej mocy, by sytuacja się nie powtórzyła - zapewnia operator gdańskiego stadionu.
Kolejny mecz na tym obiekcie odbędzie się w poniedziałek. Lechia zagra wtedy z Pogonią.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski12 Oct 2020 · 20:59
Źródło: interia.pl

Przeczytaj również