Osimhen ucieka Piątkowi. Mógł być hat-trick [WIDEO]

Osimhen ucieka Piątkowi. Mógł być hat-trick [WIDEO]
Twitter screen
Victor Osimhen zdobył dwie bramki w sobotnim meczu Galatasaray z Sivassporem (4:1). Tym samym Nigeryjczyk wciąż prowadzi w klasyfikacji strzelców tureckiej Super Lig.
Galatasaray, w swoim stylu, zdominowało rywali od pierwszego gwizdka. Pierwszą bramkę obejrzeliśmy już w dziewiątej minucie spotkania, a jej autorem był Lucas Torreira.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie minęło siedem minut, a swoje trafienie miał też na koncie ten, który później zostanie bohaterem wieczoru – Victor Osimhen. Nigeryjczyk wbił odbitą od słupka po strzale kolegi z zespołu piłkę do bramki, podwyższając prowadzenie.
Były napastnik Napoli jeszcze w pierwszej połowie skompletował dublet. W 31. minucie, 10 minut po golu Barisa Alpera Yilmaza na 3:0, pokierował piłkę do bramki, wykańczając podanie Rolanda Sallaia.
Niewiele brakowało, a Nigeryjczyk już po dwóch minutach drugiej połowy miałby już na koncie hat-tricka. Jego trzeci gol nie został jednak uznany ze względu na to, że został zdobyty z pozycji spalonej.
Ostatecznie Galatasaray wygrało z Sivassporem 4:1, tym samym przedłużając swoją serię meczów bez porażki do sześciu. Po 32. kolejce ligi tureckiej liderujący w klasyfikacji strzelców Victor Osimhen może pochwalić się 24 golami. Będący tuż za nim w tabeli Krzysztof Piątek, który w sobotę również trafił do siatki (jego gola można zobaczyć TUTAJ), na sześć meczów przed końcem sezonu ma tych goli 21.
Niewykluczone, że walka o koronę króla strzelców rozstrzygnie się dopiero w ostatniej kolejce. Wtedy Galatasaray i klub Piątka, Istanbul Basaksehir, zmierzą się w meczu bezpośrednim.

Przeczytaj również