Oto plan Barcelony. Wtedy zapłaci za Williamsa
FC Barcelona pracuje nad transferem Nico Williamsa. Na jego potwierdzenie będzie trzeba jeszcze trochę poczekać.
Barcelona pozyskała już Joana Garcię, a wkrótce ma do niej dołączyć Roony Bardghji. Wszyscy w Katalonii czekają jednak na Williamsa.
Mundo Deportivo przekonuje, że Barcelona jest zdecydowana na pozyskanie reprezentanta Hiszpanii. Klauzulę odstępnego, która jest zapisana w kontrakcie skrzydłowego Athletiku, zapłaci dopiero w lipcu. Jest to uwarunkowane kwestiami księgowymi.
Williams kosztuje ok. 62 mln euro. Zgodnie z przepisami klauzulę odstępnego wpłaca się w całości. Otoczenie piłkarza próbuje przekonać Athletic, by ten zgodził się na przyjęcie płatności w ratach.
Można się spodziewać, że wszystkie formalności zostaną załatwione na początku miesiąca. Barcelona chce, by Williams był do dyspozycji Hansiego Flicka od samego początku okresu przygotowawczego. Ma już nigdy nie pojawić się na zajęciach Athletiku.
Barcelona rozpocznie treningi przed nowym sezonem 13 lipca. Williams może liczyć na dłuższy urlop. Jest wśród zawodników, którzy w czerwcu mieli jeszcze obowiązki reprezentacyjne. Grał w kadrze Hiszpanii podczas turnieju finałowego Ligi Narodów.
Mundo Deportivo przekonuje, że mistrzowie Hiszpanii mają pieniądze, by zapłacić za Williamsa. Inaczej wygląda kwestia rejestracji - klub wciąż musi wykonać kroki, które ją umożliwią. W tym celu z Barcelony ma odejść kilku piłkarzy.