Oto trenerskie marzenie Mourinho. Tam chce pracować
Jose Mourinho ledwie zmienił pracę, a... już myśli o kolejnej. To zdecydowanie byłoby ukoronowanie jego kariery.
Pod koniec sierpnia Jose Mourinho wylądował na bezrobociu. Po przegranej z Benficą i braku awansu do fazy ligowej Ligi Mistrzów trenera pożegnało Fenerbahce.
62-letniemu Portugalczykowi udało się jednak znaleźć nową posadę w niecały miesiąc. W połowie września przeniósł się do... Benfiki. Wrócił tym samym do macierzystego klubu po 25 latach.
W sobotę "The Special One" zanotował znakomity debiut. W starciu portugalskiej ekstraklasy jego podopieczni pokonali AVS 3:0. Mimo tego szkoleniowiec już zaczął rozmyślać o nowej pracy.
Okazuje się, że pewnego dnia Mourinho chciałby pójść śladami Carlo Ancelottiego i w ramach ukoronowania trenerskiej kariery przejąć stery reprezentacji. Co więcej, nie byle jakiej.
- Wciąż myślę, że pewnego dnia poprowadzę reprezentację Portugalii. Ale na razie jestem w Benfice, świetnym klubie - przyznał cytowany przez Record.
Na razie Mourinho obowiązuje jednak dwuletnia umowa z obecną ekipą. W drużynie narodowej też nie szykują się zmiany. Pewną posadę selekcjonera ma na razie Roberto Martinez.