Pena może pomóc Szczęsnemu. Jest chętny na bramkarza Barcelony
FC Barcelona wciąż szuka sposobu, by zarejestrować wszystkich piłkarzy. Być może pomocny w tym okaże się transfer Inakiego Peni.
Wśród piłkarzy, których Barcelona jeszcze nie zgłosiła do gry, znalazł się Wojciech Szczęsny. Polak z tego powodu nie mógł znaleźć się w kadrze na mecz z Mallorcą.
Mundo Deportivo twierdzi, że pomocne w rejestracji Szczęsnego byłoby odejście Peni. Hiszpan, który w klubowej hierarchii jest dopiero czwarty, nie narzeka na brak zainteresowania. W ostatnich tygodniach łączono go m.in. z Como czy Celtą Vigo.
Teraz w stronę Hiszpana zaczęła spoglądać Girona. Jej pierwszy bramkarz Paulo Gazzaniga zaliczył fatalną inaugurację sezonu - zawalił dwa gole i otrzymał czerwoną kartkę. Szefowie klubu od razu zaczęli szukać bardziej pewnego golkipera.
Barcelona nie chce sprzedawać Peni. Mundo Deportivo twierdzi, że klub chciałby przedłużyć z nim kontrakt, by rozłożyć wynagrodzenie na dłuższy okres, a następnie wypożyczyć.
Obecna umowa Peni obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku. Hiszpan zarabia ponoć 4 mln euro za każdy sezon. Barcelona mogłaby zatem zyskać istotną przestrzeń w budżecie płacowym.
Teoretycznie przenosiny do Girony byłyby korzystne dla 26-latka. Pena miałby większe szanse na grę. W sprawie możliwego transferu doszło już do spotkania jego agenta z Deco.