Pep Guardiola nie wytrzymał. "Jeśli komuś nie podoba się, że wydajemy pieniądze, może iść do sądu"

Pep Guardiola nie wytrzymał. "Jeśli komuś nie podoba się, że wydajemy pieniądze, może iść do sądu"
Oleksandr Osipov / shutterstock.com
Manchester City znany jest z przeznaczania wielkich sum na wzmocnienia. Pep Guardiola nie rozumie jednak krytyki takich działań klubu.
Katalończyk trafił na Etihad w 2016 roku. Od tego czasu "Obywatele" przeznaczyli na transfery ponad pół miliarda euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Niektórzy właściciele chcą zarabiać i mieć z tego korzyści, nasi nie. Dlatego inni nie inwestują w zespół, podczas gdy my wydajemy tyle, ile możemy - przyznał Guardiola cytowany przez portal "Goal.com".
- Wcześniej był tylko jeden lub dwa takie kluby. Teraz jest Chelsea z Romanem Abramowiczem i nasz klub z Sheikhiem Mansourem. Chcemy kupować. W czym problem? Jeśli komuś nie podoba się, że wydajemy pieniądze, może iść do sądu i nas pozwać - kontynuował trener.
W ostatnich dniach szeregi Manchesteru City wzmocnił Jack Grealish. Mistrzowie Anglii pobili rekord transferowy Premier League, sprowadzając pomocnika za 100 mln funtów.
- Lata temu, kiedy Manchester United zdobywał trofea, to też dlatego, że wydawał więcej pieniędzy niż inne kluby. Pamiętacie to? W tamtym momencie Manchester City nie mógł sobie na to pozwolić, bo nie mieliśmy właścicieli, których mamy teraz - dodał Guardiola.
Dziś o godzinie 17:30 Manchester rozegra pierwszy mecz w nowym sezonie Premier League. Rywalem "The Citizens" będzie Tottenham.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos15 Aug 2021 · 08:25
Źródło: Goal.com

Przeczytaj również