Pewne zwycięstwo Jagiellonii w Sosnowcu

Jagiellonia Białystok wygrała na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 4:1 w poniedziałkowym meczu 14. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Dwa gole dla "Jagi" strzelił Karol Świderski.
Po tym zwycięstwie podopieczni Ireneusza Mamrota plasują się na drugiej pozycji i mają na swoim koncie 27 punktów, czyli jeden mniej od liderującej Lechii Gdańsk. Natomiast beniaminek zamyka ligową tabelę ze zdobytymi 11 "oczkami".
*****
Tak padły bramki:
Tak padły bramki:
0:1 - Świderski 38'
Świderski przyjął piłkę przed polem karnym i oddał płaski mierzony strzał. Futbolówka odbiła się jeszcze od słupka bramki Kudły i wpadła do siatki.
Świderski przyjął piłkę przed polem karnym i oddał płaski mierzony strzał. Futbolówka odbiła się jeszcze od słupka bramki Kudły i wpadła do siatki.
0:2 - Novikovas 46'
Pierwsza akcja po przerwie to była zabójcza kontra "Jagi". Goście niemal "wjechali" z piłką do bramki, a na listę strzelców wpisał się Novikovas, któremu wystarczyło dołożyć nogę i trafić do "pustaka".
Pierwsza akcja po przerwie to była zabójcza kontra "Jagi". Goście niemal "wjechali" z piłką do bramki, a na listę strzelców wpisał się Novikovas, któremu wystarczyło dołożyć nogę i trafić do "pustaka".
0:3 - Świderski 54'
Novikovas łatwo odebrał piłkę jednemu z rywali, wbiegł w pole karne i dograł do Świderskiego. Ten nie miał najmniejszych kłopotów z finalizacją akcji z najbliższej odległości.
Novikovas łatwo odebrał piłkę jednemu z rywali, wbiegł w pole karne i dograł do Świderskiego. Ten nie miał najmniejszych kłopotów z finalizacją akcji z najbliższej odległości.
1:3 - Sanogo 77'
Kapitalny strzał z dystansu Sanogo. Piłka otarła się jeszcze o poprzeczkę bramki zupełnie bezradnego Kelemena, który odprowadził ją tylko wzrokiem.
Kapitalny strzał z dystansu Sanogo. Piłka otarła się jeszcze o poprzeczkę bramki zupełnie bezradnego Kelemena, który odprowadził ją tylko wzrokiem.
1:4 - Burliga 90'+4
Pospisil ograł Melo na lewej stronie i podał do zupełnie niepilnowanego Burligi, a ten ustalił wynik spotkania.
Pospisil ograł Melo na lewej stronie i podał do zupełnie niepilnowanego Burligi, a ten ustalił wynik spotkania.
Składy meczowe: