Piast Gliwice. Waldemar Fornalik przestrzega przed Podbeskidziem. "To będzie trudny mecz, szczególnie dla nas"
W przyszły poniedziałek Piast Gliwice zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała w meczu 28. kolejki PKO Ekstraklasy. Trener gospodarzy, Waldemar Fornalik, nie zamierza lekceważyć rywala.
"Górali" czeka walka o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, Piast jest natomiast w grze o czwarte miejsce w tabeli, mogące dać szansę występu w europejskich pucharach. Waldemar Fornalik jest świadomy wagi najbliższego spotkania.
- Widać już trudy tego specyficznego sezonu, choćby ze względu na koronawirusa. Dopadają nas drobne problemy zdrowotne. Mamy do meczu jeszcze dwa dni i myślę, że sytuacja się poprawi, jednak jest kilku zawodników, których występ stoi pod znakiem zapytania - powiedział Fornalik w rozmowie z oficjalną stroną Piasta.
- Gatunkowo będzie to trudny mecz, szczególnie dla nas, bo będziemy przystępować do niego w roli faworyta. Takie starcia nie są łatwe. W ostatnim swoim spotkaniu Podbeskidzie zaprezentowało się z dobrej strony i widać, że mają jasno określony cel, czyli utrzymanie w Ekstraklasie. Czeka nas trudne zadanie - stwierdził.
- Trudno powiedzieć, co siedzi w głowach zawodników Podbeskidzia. Na pewno jest to inny zespół od tego, z którym rywalizowaliśmy w poprzedniej rundzie. Chociaż jak pamiętamy, początek tamtego spotkania nie zwiastował tak wysokiej wygranej - ocenił.
W czwartek nowy kontrakt z Piastem podpisał Dominik Steczyk, który został wykupiony z FC Nuernberg. Fornalik nie szczędził pochwał swojemu podopiecznemu.
- Dominik ma swoją wartość i jest młodym zawodnikiem, który w dalszym ciągu może się rozwijać i grać coraz lepiej. Myślimy o nowym sezonie, o przebudowie drużyny, bo jest to nieuniknione - zakończył.