Piast Gliwice. Waldemar Fornalik: Takie mecze nakręcają drużynę i nie trzeba jakoś specjalnie motywować graczy

Waldemar Fornalik: Takie spotkania nakręcają drużynę i nie trzeba jakoś specjalnie motywować zawodników
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
- Chcemy grać w piłkę i kreować sobie sytuacje, ale przy tym musimy być czujni i jeszcze bardziej uczuleni na atuty Lechii, które bez wątpienia posiada. To, że zajmuje pierwsze miejsce i ma tyle punktów na swoim koncie ma swoją wymowę - powiedział trener Piasta Gliwice Waldemar Fornalik, który spotkał się z dziennikarzami przed meczem z Lechią Gdańsk.
- Układ nie jest zły. Gorzej byłoby, gdybyśmy grali na przykład w niedzielę, środę i potem w sobotę… Oczywiście bierzemy to pod uwagę. W tym roku to pierwsza taka sytuacja, w której gramy trzy mecze w ciągu tygodnia, z kolei w fazie finałowej jeszcze dwukrotnie będzie to miało miejsce. Końcówka będzie bardzo intensywna i każdy zawodnik będzie wtedy bezcenny - zaznaczył.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Zawodnicy otrzymali trzy dni wolnego. Było to niezwykle ważne, a było to widać po tym, w jaki sposób wrócili do zajęć. Oprócz takich wrażeń wzrokowych, mamy też dostęp do danych pochodzących ze specjalnych urządzeń. Piłkarze byli bardzo zaangażowani i to dobrze rokuje na przyszłość - dodał.
- Patrząc na tabelę, można powiedzieć, że to jest jeden z najtrudniejszych meczów w tej rundzie zasadniczej. Takie spotkania nakręcają drużynę i nie trzeba jakoś specjalnie motywować zawodników - przyznał Fornalik.
- Chcemy grać w piłkę i kreować sobie sytuacje, ale przy tym musimy być czujni i jeszcze bardziej uczuleni na atuty Lechii, które bez wątpienia posiada. To, że zajmuje pierwsze miejsce i ma tyle punktów na swoim koncie ma swoją wymowę - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński27 Mar 2019 · 16:37
Źródło: piast-gliwice.eu

Przeczytaj również