Piątek ofiarą głupoty kolegi z zespołu. Polak został zmieniony już w 30. minucie

Krzysztof Piątek już w 30. minucie opuścił boisko w starciu Torino z Genoą.
Polski napastnik został zmieniony po dwóch kwadransach gry. Szkoleniowiec Genoi zdecydował się na roszadę po tym, jak w trzy minuty dwie żółte kartki otrzymał Romulo.
Napastnik był wyraźnie niezadowolony, zszedł z boiska kiwając głową. Za Piątka na murawie pojawił się obrońca Koray Gunter.
Piątek mógł wpisać się na listę strzelców w 15. minucie, ale piłka po jego strzale trafiła w poprzeczkę.
Polak zatem nie poprawi swojego dorobku bramkowego. Zawodnik Genoi w tym sezonie zdobył 10 bramek, tyle samo ma Cristiano Ronaldo.