Piłkarz Ekstraklasy nie wyklucza powrotu do kadry. "Michał Probierz zna moje dobre strony"

Piłkarz Ekstraklasy nie wyklucza powrotu do kadry. "Michał Probierz zna moje dobre strony"
Rafal Oleksiewicz / pressfocus
Czołowy zawodnik Ekstraklasy zabrał głos na temat powrotu do reprezentacji Polski. Jak przyznał, nie wyklucza on takiego scenariusza.
Już 21 marca reprezentacja Polski rozegra baraże o EURO 2024. Rywalem biało-czerwonych będzie Estonia. Spotkanie to odbędzie się na PGE Narodowym.
Dalsza część tekstu pod wideo
Selekcjoner Michał Probierz wytypuje niebawem kadrę na nadchodzące starcia. Niewykluczone, że podobnie jak miało to miejsce przy okazji poprzednich zgrupowań reprezentacji Polski, nie zabraknie kilku niespodzianek. Media spekulują m.in. na temat powołania dla Kacpra Urbańskiego.
W wywiadzie udzielonym dla TVP Sport powrotu do kadry nie wykluczył także Damian Kądzior. Gracz Piasta Gliwice przyznał, że wszystko zależy od jego występów na boiskach Ekstraklasy.
- Nie zamykam tych drzwi, bo w życiu bywa różnie. Wiem, że jeśli będę w formie, to będę wyróżniającym się zawodnikiem w Ekstraklasie. Już w pierwszym sezonie zwróciłem na siebie uwagę ówczesnego selekcjonera Czesława Michniewicza, który rozmawiał o mnie z trenerem Waldemarem Fornalikiem. Kluczowa będzie regularna, dobra dyspozycja - zaznaczył.
Damian Kądzior
Piotr Matusewicz / Press Focus
Doświadczony pomocnik dodał, że pewnego rodzaju atutem może być fakt, że w przeszłości pracował on z Probierzem. Obaj panowie spotkali się w Jagiellonii Białystok.
- Michał Probierz zna mnie z czasów gry w Jagiellonii. Zna moje dobre strony, ale wiele zależy ode mnie. To ja muszę dać sygnał swoimi dobrymi występami. Na kadrę jeździ już Patryk Dziczek z Piasta. Zobaczymy, co wydarzy się w najbliższym czasie - dodał.
Trwający sezon Ekstraklasy nie należy do najlepszych z perspektywy Damiana Kądziora. Do tej pory rozegrał on 18 spotkań, strzelił jednego gola i dołożył do niego dwie asysty.
damian kądzior
Łukasz Sobala
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 10 Feb · 11:41
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również