Ciepłe słowa pod adresem menedżera AC Milanu. Stefano Pioli chwalony przez podopiecznego

Choć z tygodnia na tydzień maleją szanse na pozostanie Stefano Pioliego w AC Milanie, to jego podopieczny, Simon Kjaer bardzo ceni sobie współpracę z włoskim szkoleniowcem.
Duński obrońca dołączył do Milanu w połowie stycznia i przyznaje, że decyzja o przenosinach na San Siro była świetnym pomysłem. Kjaer jest pod wrażeniem swojego menedżera, Stefano Pioliego. Włoch nie cieszy się zaufaniem szefów klubu i najprawdopodobniej po sezonie odejdzie ze stanowiska. Słowa wsparcia ze strony jednego z piłkarzy na pewno motywują go do dobrej pracy w ostatnich dwóch miesiącach sezonu.
- Mam do powiedzenia same pozytywne rzeczy o Piolim. Dał mi pewność siebie, to bardzo dobry człowiek, jego ludzkie zachowanie robi różnicę - chwalił trenera doświadczony defensor.
Kjaer zabrał też głos ws. zamieszania w Serie A spowodowanego epidemią koronawirusa we Włoszech.
- To były naprawdę dziwne dni, nie graliśmy przez prawie dwa tygodnie. Z drugiej strony, dało mi to więcej czasu na naładowanie akumulatorów i dziś czuję się dużo lepiej. Jestem zadowolony z postępów, jakie poczyniłem od przyjścia do Milanu - powiedział zawodnik wypożyczony z Sevilli.
Duńczyk odniósł się też do rozegrania spotkania z Genoą przy pustych trybunach.
- To będzie niespotykana sytuacja. Mecz bez fanów to złe doświadczenie, nikt nas nie poniesie do gry, stadion będzie pusty. To też test na mentalność dla całej drużyny. Musimy udowodnić swoją wyższość i zwyciężyć - zakończył Kjaer.
Środkowy obrońca rozegrał w Milanie siedem spotkań. Jego umowa wypożyczenia wygasa z końcem sezonu.