Piłkarz przebił autem ścianę sali gimnastycznej. Usłyszał wyrok sądu

Sofian Kiyine usłyszał wyrok sądu po makabrycznym wypadku z 2023 roku. Wówczas zawodnik przebił pojazdem ścianę sali gimnastycznej.
30 marca 2023 roku w belgijskim Liege doszło do szokującego wypadku. W roli głównej wystąpił ówczesny piłkarz OH Leuven Sofian Kiyine. 28-letni Marokańczyk stracił panowanie nad samochodem!
Zawodnik z dużą prędkością wjechał na rondo, najechał na znajdującą się pośrodku wyspę i odbił się od niej. Jego auto wyleciało w powietrze, a następnie przebiło się przez ścianę sali gimnastycznej.
Pojazd wylądował wewnątrz hali, gdzie znajdowały się trenujące koszykarki. Szczęśliwie żadna z nich nie znajdowała się w miejscu, w którym wylądował samochód. Więcej informacji znajdziesz TUTAJ.
Ucierpiał za to sam skrzydłowy. Złamał żebro, kość piętową, jeden z kręgów w kręgosłupie czy oczodół. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo, jednak czekała go długa walka o powrót do sprawności.
Później na jaw zaczęły wychodzić niebywałe szczegóły. Okazało się, że Kiyine pędził z prędkością 200 km/h, choć znaki wskazywały ograniczenie do 90 km/h. Do tego znajdował się pod wpływem alkoholu.
Wówczas 28-letni Marokańczyk został zawieszony przez klub, a potem stanął przed sądem. Zarzekał się, że nie pamięta wypadku. Ostatecznie usłyszał łagodny wymiar kary. Został skazany w zawieszeniu.
Po sądzie policyjnym w drugiej instancji sprawą zajął się sąd karny. HLN przekazało, że utrzymał on w mocy poprzedni wyrok. Skrzydłowy, obecnie gracz Triestiny, nie trafi zatem do więzienia.
Niebawem i tak może jednak znaleźć się za kratkami. W lipcu ponownie prowadził po pijaku w belgijskim Liege - tym razem uderzył w latarnię, a jego współpasażerka trafiła do szpitala. Śledztwo trwa.