Piłkarz PSG o grze z Leo Messim: Wszyscy musimy się do niego dostosować
Ander Herrera podzielił się wrażeniami ze wspólnej gry z Leo Messim. Jego zdaniem wszyscy piłkarze PSG musieli dostosować się do Argentyńczyka.
Messi trafił do Paryża przed tym sezonem. Nadal nie prezentuje się tak efektownie jak w Barcelonie.
Mimo tego Herrera przekonuje, że 34-latek dobrze odnalazł się w nowym klubie. Kolegom imponuje choćby zaangażowaniem podczas treningów.
- Dla piłkarzy na poziomie Messiego czas aklimatyzacji jest krótszy. Zagra tak samo we Francji, Hiszpanii, Japonii i na Madagasakrze. Zdobył swoją siódmą Złotą Piłkę, ale trenuje tak, jakby dopiero zaczynał grać. Nie odpuszcza żadnej akcji na treningu - przyznał Herrera.
- Momentami oglądaliśmy już najlepszą wersję Leo, choćby w pierwszym meczu z Manchesterem City. To jednak odpowiedzialność całej drużyny. Normalnie jest tak, że nowi gracze muszą dostosować się do otoczenia. Teraz jest na odwrót. Mówimy przecież o najlepszym piłkarzu w historii - dodał Hiszpan.
Skład PSG jest naszpikowany piłkarzami klasy światowej. Do miana najlepszego na świecie aspiruje choćby Kylian Mbappe. Zdaniem Herrery francuski napastnik dobrze zniósł pojawienie się w drużynie nowej gwiazdy.
- Mbappe będzie najlepszym piłkarzem na świecie, ale teraz wszyscy zgadzamy się, że numerem jeden jest Messi. Nie ma wątpliwości. Mbappe ma ogromną pokorę i chce uczyć się od Leo - podsumował Herrera.