Piłkarz Rakowa zaskoczył po porażce z Maccabi. "Dużo pozytywów"

Piłkarz Rakowa zaskoczył po porażce z Maccabi. "Dużo pozytywów"
Grzegorz Misiak / pressfocus
Raków Częstochowa oddalił się od awansu do decydującej rundy eliminacji Ligi Konferencji. Mimo porażki swojej drużyny, Oskar Repka widział w jej grze przeciwko Maccabi Hajfa pozytywy.
Raków miał przewagę przez cały mecz z Maccabi, ale nie potrafił jej wykorzystać. Dał się zaskoczyć w 61. minucie, gdy przy biernej postawie obrońców Kacpra Trelowskiego pokonał Ethane Azoulay. W efekcie przegrał 0:1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wicemistrzowie Polski są w trudnej sytuacji, bo w rewanżu do bezpośredniego awansu potrzebują zwycięstwa dwoma golami. Repka jest przekonany, że jego drużyna jest w stanie to osiągnąć.
- Pierwsza połowa była bardzo dobra. Myśleliśmy, że po przerwie zdominujemy rywala. Zrobiliśmy to, ale zabrakło gola. Było dużo pozytywów. Przeanalizujemy wszystko i wygramy w rewanżu - mówił Repka w TVP Sport.
Pomocnik Rakowa przekonuje, że największym mankamentem jego drużyny był brak skuteczności. Liczy, że wkrótce los się odmieni.
- Musimy konsekwentnie pracować i nic nie zmieniać. To przyniesie efekty. Jest na czym budować. Wierzę, że za tydzień strzelimy więcej goli od przeciwnika - podsumował pomocnik Rakowa.
Maccabi podejmie wicemistrzów Polski nie w Izraelu, lecz w Debreczynie na Węgrzech. Rewanż odbędzie się 14 sierpnia.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakWczoraj · 23:17
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również