Piłkarz Realu na wylocie z klubu. W drużynie nie ma dla niego miejsca
Real Madryt we wtorek ogłosił pozyskanie Alvaro Carrerasa z Benfiki Lizbona. Jak informuje AS, jeden z piłkarzy "Królewskich" musi w efekcie pożegnać się z klubem.
Hiszpański defensor kosztował "Los Blancos" 50 milionów euro. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie Carreras będzie pierwszym wyborem Xabiego Alonso na lewej obronie.
Jego przybycie na Santiago Bernabeu powoduje, że w drużynie zabraknie miejsca dla jednego z zawodników. Dotąd lewą stronę defensywy obsadzali Ferland Mendy oraz Fran Garcia.
Obaj piłkarze mają kontrakty do 2027 roku. Nie chcą odchodzić z Realu, ale jeden z nich nie będzie miał wyboru i będzie musiał opuścić klub.
Na ten moment bliżej odejścia wydaje się Mendy. Real wycenił Francuza na 14 milionów euro i jest gotowy na jego sprzedaż w trakcie letniego okienka.
Większe nadzieje pokrywane są w Garcii. To efekt udanych występów piłkarza na Klubowych Mistrzostwach Świata. Real uważa, że turniej w USA zwiększył wartość 25-latka i wycenia go na co najmniej 25 milionów euro.
Garcia w całym sezonie 2024/2025 rozegrał 54 oficjalne spotkania dla Realu, strzelił jednego gola i miał pięć asyst. Bilans Mendy'ego to 31 meczów i dwie asysty.