Piłkarz Śląska: Zwycięstwo nie przyszło nam łatwo

Augusto Pereira z dużym spokojem przyjął wygraną Śląska Wrocław nad Lechią Gdańsk 3:1 (3:1) w ostatnim meczu 33. kolejki rozgrywek LOTTO Ekstraklasy.
Dla dwukrotnych mistrzów Polski było to trzecie z rzędu, a zarazem dziesiąte w sezonie zwycięstwo, po którym awansowali na jedenaste miejsce w tabeli, zapewniając sobie praktycznie utrzymanie na kolejny sezon.
- Nie wiem, czy to był najlepszy mecz Śląska w tym roku. Możliwe, że tak. Ale na pewno był bardzo ważny. Myślę, że to zwycięstwo daje nam już pewność pozostania w ekstraklasie - podkreślił Portugalczyk dla oficjalnego serwisu klubu z Wrocławia.
- Nie znam takich przyjacielskich klubów w Portugalii, jak Śląsk i Lechia tutaj. Taka przyjaźń kibiców jest bardzo ciekawa. W Portugalii jest chyba więcej rywalizacji - podkreślił defensor "Wojskowych".
- Ten mecz pokazuje w pewnym sensie cały sezon dla Lechii. Mają bardzo dobrych piłkarzy, ale miejsce w tabeli tego nie potwierdza. Na pewno też chcieli zagrać lepiej, ale to nie znaczy, że zwycięstwo przyszło nam łatwo - podsumował Augusto Pereira.
- Nie znam takich przyjacielskich klubów w Portugalii, jak Śląsk i Lechia tutaj. Taka przyjaźń kibiców jest bardzo ciekawa. W Portugalii jest chyba więcej rywalizacji - podkreślił defensor "Wojskowych".
- Ten mecz pokazuje w pewnym sensie cały sezon dla Lechii. Mają bardzo dobrych piłkarzy, ale miejsce w tabeli tego nie potwierdza. Na pewno też chcieli zagrać lepiej, ale to nie znaczy, że zwycięstwo przyszło nam łatwo - podsumował Augusto Pereira.