Piłkarz Wisły Kraków wkręcił z rzutu rożnego! "Biała Gwiazda" skompromitowała Arkę Gdynia [WIDEO]
![Piłkarz Wisły Kraków wkręcił z rzutu rożnego! "Biała Gwiazda" skompromitowała Arkę Gdynia [WIDEO] Piłkarz Wisły Kraków wkręcił z rzutu rożnego! "Biała Gwiazda" skompromitowała Arkę Gdynia [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/460/64eb4261c511b.jpg)
Wisła Kraków pokonała Arkę Gdynia 5:1 (2:1). Jedna z bramek w hicie Fortuna 1. Ligi padła prosto po kopnięciu piłki z rzutu rożnego.
Niedzielne starcie nie rozpoczęło się zbyt dobrze dla Arki. Goście wywalczyli rzut rożny, ale rozegrali go w koszmarny sposób. Piłka nawet nie trafiła do jakiegokolwiek zawodnika przyjezdnych, a zamiast tego z kontrą ruszyła Wisła.
Chociaż Martin Chudy zdołał jeszcze odbić pierwszy strzał, to był już bezradny wobec dobitki Angela Rodado. Hiszpan skorzystał na niemrawym powrocie rywali, którzy nie spieszyli się do interwencji we własnym polu karnym.
Gdynianie odpowiedzieli jednak już po pięciu minutach. Do siatki trafił bowiem Karol Czubak, który mocnym uderzeniem głową wykorzystał dobre dośrodkowanie. Chwilę później 23-latek mógł dopisać drugiego gola, ale skapitulował w bardzo dogodnej sytuacji.
Nieskuteczność rywali ostatecznie wykorzystała "Biała Gwiazda". Goście znów nie popisali się w defensywie. Angel Perez ruszył bokiem boiska, bez większych problemów ograł obrońców i podał do stojącego w polu karnym Rodado.
Napastnik - mimo obecności przeciwnika na plecach - opanował futbolówkę, a następnie z bliskiej odległości huknął nie do obrony dla Chudego. Tym samym gospodarze prowadzili do przerwy 2:1.
Po zmianie stron mecz nie był już tak dynamiczny, ale należy oddać, że to Wisła wciąż miała przewagę. Swojego trafienia długo szukał Goku, ale brakowało mu skuteczności. Zmieniło się to jednak w 73. minucie.
Hiszpan stanął wówczas w narożniku boiska, a następnie... wkręcił piłkę do bramki. Chudy kompletnie minął się z futbolówką, a ta po raz trzeci zatrzepotała w jego siatce.
Ofensywny szał kontynuował Rodado, który w 83. minucie skompletował hat-tricka. Napastnik otrzymał długie podanie w pole karne, utrzymał się przy piłce, wymknął dwóm stoperom i z bliskiej odległości pokonał bramkarza. W 95. minucie wynik meczu ustalił zaś Dawid Olejarka - młody pomocnik przymierzył z dystansu i nie dał większych szans golkiperowi.
Dla Wisły było to pierwsze zwycięstwo od 30 lipca, gdy pokonała ona Polonię Warszawa (3:2). Arka przegrała zaś pierwszy raz od 7 sierpnia, gdy lepsza okazała się... właśnie Polonia (2:3).