"Poddanie się presji nie wchodzi w grę". Cristiano Ronaldo zareagował na odsunięcie od składu MU

Cristiano Ronaldo zareagował na odsunięcie od składu Manchesteru United. Portugalczyk zamieścił post na Instagramie.
Ronaldo od początku sezonu nie ma miejsca w składzie Manchesteru United. 37-latek nie może się pogodzić z nową dla siebie sytuacją. W środę jeszcze przed końcem meczu z Tottenhamem uciekł do szatni. "Daily Mail" twierdzi, że wcześniej odmówił wejścia na boisko w końcówce spotkania.
Za karę reprezentant Portugalii został odsunięty od gry w hitowym meczu z Chelsea. Sam piłkarz w końcu przemówił za pośrednictwem swojego konta na Instagramie.
- Jak zawsze w mojej karierze staram się żyć i grać z zachowaniem szacunku wobec moich kolegów, rywali i trenerów. To się nie zmieniło. Jestem tym samym człowiekiem i piłkarzem, którym byłem przez ostatnie 20 lat. Szacunek zawsze był dla mnie ważny przy podejmowaniu decyzji - napisał Ronaldo.
- Zacząłem grać w bardzo młodym wieku, a starsi i bardziej doświadczeni piłkarze byli zawsze bardzo ważni dla mnie. To z tego względu zawsze starałem się dawać przykład młodszym piłkarzom w zespołach, które reprezentowałem. Niestety nie zawsze jest to możliwe i czasami emocje biorą górę - dodał gwiazdor.
- Czuję, że muszę ciężko pracować w Carrington, wspierać kolegów i w każdym meczu być gotowy na wszystko. Poddanie się presji nie wchodzi w grę. Nigdy nie wchodziło. To jest Manchester United, musimy być zjednoczeni. Wkrótce znów będziemy razem - podsumował Portugalczyk.