Pogoń Szczecin. Damian Dąbrowski nie narzeka na krótką przerwę. "Nie musimy budować wszystkiego od zera"

Piłkarze Pogoni Szczecin w poniedziałek pojawili się w klubie po dwutygodniowej przerwie, aby rozpocząć treningi przed rundą wiosenną PKO Ekstraklasy. Damian Dąbrowski nie narzeka na krótką przerwę.
Pierwszego dnia zajęć piłkarzy zaskoczyła nieco pogoda, a konkretnie grubsza warstwa śniegu. Zdaniem Damiana Dąbrowskiego to nie powinno być jednak problemem i wymówką.
- Urlop dla każdego trwał tak samo długo i powinien wystarczyć. Akumulatory mam naładowane. Śniegu nie było, teraz jest... choć jak przychodziłem do Pogoni, to chłopacy mówili, że w Szczecinie go nie zobaczę - przyznał Dąbrowski.
- Czasami bywa tak, że pogoda nie sprzyja, ale nie tylko zimą. Trenerzy znajdą odpowiednie rozwiązania, aby nic nie było zakłócone. Oczywiście, śnieg jest teraz po kostki, ale wiem, że klub organizuje odpowiednie warunki. Trzeba nastawić odpowiednio głowę i rozpocząć pracę - podkreślił.
- Jeśli pogoda będzie łaskawa, to myślę, że bardzo dobrze, że ta przerwa jest tak krótka. Wielu pamięta czasy, gdy zimą nie grało się przez około trzy miesiące i w tym czasie wyjeżdżało na dwa zgrupowania oraz biegało po lesie. W obecnej sytuacji nie jesteśmy w stanie na urlopie zatracić swoich walorów i nie musimy budować wszystkiego od zera - zakończył.