Tak czołowy klub Ekstraklasy stracił prezesa. Nie pomogła misja specjalna

Wojciech Pertkiewicz w grudniu 2024 roku przestał pełnić funkcję prezesa Jagiellonii Białystok. O kulisach jego odejścia opowiedział Wojciech Strzałkowski w wywiadzie dla kanału Meczyki.pl.
Wraz z końcem 2024 roku, Wojciech Pertkiewicz przestał być prezesem Jagiellonii Białystok, w której pełnił tę funkcję od lutego 2022 roku. Za jego kadencji "Duma Podlasia" zdobyła mistrzostwo Polski i awansowała do fazy ligowej Ligi Konferencji.
O tym, dlaczego Pertkiewicz, mimo fenomenalnych wyników opuścił klub, opowiedział w wywiadzie dla kanału Meczyki.pl Wojciech Strzałkowski - współwłaściciel Jagiellonii.
- Niestety w przypadku Wojtka Pertkiewicza swoje zrobiła odległość - ma rodzinę w Gdańsku, więc w trosce o nią wrócił do siebie. Przekonywałem go, żeby spróbować ściągnąć tu jego rodzinę. Nie widzę powodu, żeby jakoś specjalnie to ukrywać - zaczął.
- Oferowałem zorganizowanie dobrej szkoły, pracy, mieszkania. Wojtek się nie zgodził, więc poprosiłem o szansę - pojechałem do jego żony ją przekonać. On powiedział: "Wojtek, chcesz, to jedź, ale nie przekonasz mojej żony". Pojechałem na noc do jakichś tam hoteli w Gdańsku. Rano spotkałem się z Panią Ewą. Na początku na per pani, per pan. Później przeszliśmy na "ty". Ewa powiedziała: "Wojtek, my nigdzie nie pojedziemy. Chłopcy są w takim wieku, że mają tu swoje środowisko, kolegów, koleżanki. Moi rodzice tu mieszkają. Odwiedzamy się nawzajem. Nie chcemy zmieniać miejsca zamieszkania" - opowiadał.
- No więc niestety moja misja była nieudana, ale lubię podejmować takie wyzwania. Nawiązałem bardzo dobre relacje z Ewą. Później miałem jeszcze taki epizod, że pomogła mi nawet w pewnej sprawie zawodowej. Także nie żałuję tego - podsumował Strzałkowski.
Obecnym prezesem Jagiellonii Białystok jest Ziemowit Deptuła, który został powołany na dwuipółletnią kadencję.
Cytowany fragment od [20:21]:
