Polacy nie mają sobie równych w Lidze Konferencji. Co za wieści po pierwszej kolejce

Polacy nie mają sobie równych w Lidze Konferencji. Co za wieści po pierwszej kolejce
Pawel Jaskolka / pressfocus
W czwartkowy wieczór cztery polskie kluby przystąpiły do rozgrywek w Lidze Konferencji. To właśnie nasze zespoły nie miały sobie równych, jeśli chodzi o frekwencję na stadionach.
Po raz pierwszy w historii zdarzyło się, aby cztery kluby z jednego kraju zakwalifikowały się do Ligi Konferencji. Tej sztuki dokonali właśnie przedstawiciele PKO BP Ekstraklasy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Inauguracja fazy ligowej także była bardzo udana dla naszych zespołów. Swoje spotkania wygrały Lech Poznań, Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa. Porażkę poniosła jedynie Legia Warszawa, która przy Łazienkowskiej musiała uznać wyższość Samsunsporu.
Jak się okazuje, Polacy nie mieli sobie równych, jeśli chodzi o frekwencję na trybunach. To właśnie na trzech stadionach w naszym kraju zasiadła największa liczba kibiców.
Liderem tego zestawienia jest Lech. Spotkanie przy Bułgarskiej obserwowało 24.779 fanów. Na żadnym innym stadionie frekwencja nie przekroczyła 20 tysięcy.
Drugie miejsce pod względem liczby kibiców zajęła Legia (18.712), a trzecie Jagiellonia (17.469). Do "Dumy Podlasia" niewiele zabrakło czwartej Sparcie Praga.
Najsłabszą frekwencję spośród polskich zespołów miał Raków. Mecz "Medalików" obserwowało 6.557 kibiców, ale trzeba pamiętać, że wicemistrzowie Polski muszą grać w Sosnowcu, bo obiekt w Częstochowie nie spełnia wymagań UEFA.
Maciej - Pietrasik
Maciej Pietrasik03 Oct · 13:00
Źródło: Football Meets Data

Przeczytaj również