Polacy zamurowali bramkę Porto. Kolejny mecz bez straconego gola

FC Porto kontynuuje zwycięską passę. "Smoki" pokonały AVS Futebol 2:0 i umocniły się na czele portugalskiej ekstraklasy.
Porto było zdecydowanym faworytem poniedziałkowego meczu. Na Estadio do Dragao przyjechała ostatnia drużyna ligi. AVS w piętnastu wcześniejszych meczach zdobyło tylko cztery punkty.
Mimo tego Porto długo się męczyło. Choć miało dużą przewagę, to na gola czekało do 48. minuty. świetnie w polu karnym zachował się Samu Aghehowa, który wymanewrował rywali i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi.
Reprezentant Hiszpanii ustalił wynik meczu w 64. minucie. Tym razem pewnie wykorzystał rzut karny.
Ponownie w barwach FC Porto zagrało dwóch Polaków. Jan Bednarek i Jakub Kiwior zaliczyli cały mecz na środku obrony.
Porto prowadzi w tabeli ligi portugalskiej z pięcioma punktami przewagi nad drugim Sportingiem. "Smoki" w szesnastu kolejkach zaliczyły piętnaście zwycięstw i jeden remis. Straciły tylko cztery gole, w czym spora zasługa duetu reprezentantów Polski.