Polak na radarze klubu Premier League. Probierz ma na niego oko [NASZ NEWS]

Polak na radarze klubu Premier League. Probierz ma na niego oko [NASZ NEWS]
Adam Starszynski/Pressfocus
Tomasz - Włodarczyk
Tomasz Włodarczyk18 Apr · 14:07
Mateusz Bogusz jest w ostatnim czasie w świetnej formie na boiskach MLS. Według naszych informacji 22-latek jest pilnie obserwowany przez sztab reprezentacji Polski oraz przez jeden z klubów Premier League. Okazuje się, że do transferu na Wyspy mogło dojść już latem.
Bogusz gra za oceanem już drugi sezon, gdy zamienił Leeds na jeden z najlepszych klubów w USA – Los Angeles FC. LAFC to obecny wicemistrz MLS oraz finalista Ligi Mistrzów CONCACAF. Polak w minionych rozgrywkach reprezentował najpierw barwy zespołu La Liga 2, UD Ibiza, aby w 2023 roku przenieść się do słonecznej Kalifornii. W sezonie 2022/23 łącznie wystąpił w aż 66 spotkaniach. Zdobył sześć bramek i zaliczył osiem asyst.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak na razie przenosiny do LAFC wydają się dla Bogusza trafnym wyborem. Zwłaszcza niedawno rozpoczęty sezon jest dla niego bardzo udany. Bogusz wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie. W ośmiu meczach strzelił trzy gole – jeden ładniejszy od drugiego. Ostatni mecz to dwa trafienia – z rzutu wolnego i po dynamicznym strzale z dystansu. Dzięki występowi przeciwko Portland Timbers został razem z Leo Messim nominowany do nagrody Piłkarza Tygodnia.
22-latek ma rzadką umiejętność wśród polskich zawodników – kapitalny strzał z dystansu. Lewa i prawą nogą. Nic dziwnego, że sztab reprezentacji Polski obserwuje jego poczynania za oceanem. Co ciekawe 22-latek występuje ostatnio na pozycji fałszywego napastnika.
- Operuję w środku pola i mam sporo swobody, aby podejść bardzo wysoko na pozycję napastnika. W ustawieniu taktycznym wygląda to tak, jakbym grał na dziewiątce, ale w rzeczywistości tak nie jest. Jestem ofensywnym pomocnikiem. To moja naturalna pozycja. Na razie taka hybryda nieźle nam wychodzi, trener stawia na mnie w takiej roli i mi zaufał – mówi nam Bogusz na kanale Meczyki.
Polak nie ukrywa, że mocno pracuje na powołanie do kadry i transfer do Europy. Według naszych informacji już w zimowym oknie transferowym był obserwowany przez klub Premier League, a teraz tenże zespół ogląda każdy jego mecz w USA. -
- Powiem tylko tyle, że na transfer zabrakło trochę czasu. Zobaczymy, co wydarzy się latem, bo są także sygnały z La Liga – stwierdza.
- EURO? Marzenie każdego. Kilka razy byłem blisko powołania – za Czesława Michniewicza czy Fernando Santosa. Przeszkodziło zdrowie. Ale teraz już wszystko jest ok. Czuję się mocny i gotowy, aby pomóc - podkreśla.
O grze przeciwko Messiemu, jakości w MLS i swoim rozwoju posłuchasz w rozmowie Mateusza Bogusza z Tomaszem Włodarczykiem:

Przeczytaj również