Polak przepadł w lidze... wietnamskiej. Nie gra od miesiąca, oto powód

Polak przepadł w lidze... wietnamskiej. Nie gra od miesiąca, oto powód
screen z Twittera
Po znakomitym początku w nowym klubie Damien Vu Thanh przestał łapać się do kadry meczowej. Szczegóły ujawnił jego trener, Velizar Popov.
W sierpniu Damien Vu Thanh dopiął transfer do wietnamskiego Viettel FC. Wcześniej od kilku lat bronił barw Olimpii Grudziądz.
Dalsza część tekstu pod wideo
22-letni defensywny pomocnik zadebiutował w nowym klubie 22 sierpnia, w meczu ligowym z Ho Chi Minh. Lepszego startu nie mógł sobie wymarzyć - zaledwie minutę po wejściu na boisko zdobył bramkę po kapitalnym rajdzie (więcej TUTAJ).
Niestety, po rewelacyjnym początku Vu Thanh przepadł jak kamień w wodę. Tydzień później zagrał kilkanaście minut w starciu z Binh Duong, jednak od tego momentu ani razu nie znalazł się w kadrze meczowej.
Rąbka tajemnicy uchylił trener Viettel FC, Velizar Popov. Bułgarski szkoleniowiec nie ukrywał, że Polak nie prezentuje się tak dobrze na treningach, jak inni zawodnicy.
- Mamy około 30 zawodników, ale w kadrze może znaleźć się tylko 20 nazwisk, więc grać będą ci najlepsi. Nie oznacza to jednak, że Damien źle trenuje. Potrzebuje więcej czasu na adaptację. Inni zawodnicy trenują lepiej, więc dostają szanse. Muszę traktować wszystkich sprawiedliwie. Ci, którzy nie grali, muszą ciężej pracować - wyjaśnił.
Adam - Kowalczyk
Adam Kowalczyk04 Oct · 16:19
Źródło: TheThao 24/7

Przeczytaj również