Polanski mógł pracować w kadrze! "Jestem dumny z bycia Polakiem"

Polanski mógł pracować w kadrze! "Jestem dumny z bycia Polakiem"
IMAGO / pressfocus
Okazało się, że Eugen Polanski mógł trafić do sztabu szkoleniowego reprezentacji Polski, ale ostatecznie PZPN postawił na inną opcję. Polanski narzekać jednak nie może.
W lipcu doszło do zmiany na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Stery pierwszej drużyny przejął Jan Urban i jego sztab. Asystentem aktualnego szkoleniowca jest między innymi Jacek Magiera.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie była to jednak jedyna opcja rozważana przez PZPN. W grę wchodził również wariant z Jerzym Brzęczkiem i Eugenem Polanskim. Polanski miał pełnić funkcję asystenta.
- Rozmowy z trenerem Brzęczkiem stały na bardzo dobrym poziomie merytorycznym. Byłem gotowy podjąć to wyzwanie, pracować w jego sztabie w roli asystenta. Bardzo ucieszyłem się z takiej propozycji, czułem się wyróżniony - przyznał obecny trener Gladbach.
- PZPN wybrał jednak Jana Urbana i temat upadł. Ważne, że poprawiły się wyniki pierwszej reprezentacji, a trener Brzęczek dobrze radzi sobie z młodzieżówką. Każdy z nas dobrze skończył. Jestem dumny z bycia Polakiem, fajnie, że mogę reprezentować Polskę w Bundeslidze - podkreślił w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
Polanski w istocie zrobił zauważalny progres. Sezon zaczynał jako trener drugiej drużyny Gladbach, następnie był szkoleniowcem tymczasowym, a w listopadzie otrzymał stałą umowę. Kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.
- Nie ukrywam - mimo że czułem ogromną ekscytację, trochę nie spodziewałem się, że taka szansa przyjdzie tak szybko, bo już po trzeciej kolejce Bundesligi. To mój klub, w nim stawiałem pierwsze kroki w piłce, w Borussii debiutowałem w Bundeslidze jako zawodnik, wypromowałem się. (...) Chciałem iść na swoje. Zależało mi na samodzielnej pracy, miałem oferty z Polski, z Austrii, z Holandii, z drugiej ligi niemieckiej. Brałem pod uwagę wariant, że już zimą zmienię klub - podsumował.

Przeczytaj również