Polski obrońca zagra przeciwko Legii. "Śląsk zmusił mnie do odejścia"

Polski obrońca zagra przeciwko Legii. "Śląsk zmusił mnie do odejścia"
SPP / pressfocus
Łukasz Bejger zagra w barwach Celje przeciwko Legii Warszawa. Polski obrońca ujawnił, w jakich okolicznościach przeniósł się do tego klubu.
Bejger wyjechał do Celje ze Śląska Wrocław w trakcie zeszłego sezonu. Szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie słoweńskiej drużyny. Do tej pory zagrał w niej 31 razy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Słowenia nie jest oczywistym miejscem wyjazdów piłkarzy z Ekstraklasy. Bejger przyznał, że nie planował transferu w przerwie zimowej poprzedniego sezonu. Został jednak do niego przymuszony przez Śląsk.
- Klub mocno naciskał. Pamiętam, że dostałem informację, że albo odchodzę zimą, albo wiosną nie będę dostawał zbyt wielu szans od nowego trenera. Śląsk chciał na ostatni moment chociaż trochę zarobić - powiedział Bejger w rozmowie z tvpsport.pl.
- Zimą byłem nastawiony na to, że zostanę w Śląsku i będę walczył z nim o utrzymanie. Tak postanowiłem w przerwie pomiędzy rundami, ale niestety zostałem zmuszony, żeby odejść. Gdybym wtedy nie zdecydował się na transfer, to w międzyczasie wybierałbym klub, który zapewniłby mi ofertę od lata. Na szczęście trafiło się Celje. Można powiedzieć dzięki Bogu, bo naprawdę dobrze się tutaj czuję - dodał 23-latek.
W czwartek Bejger spróbuje zatrzymać piłkarzy Legii. Jego dobry występ w tym meczu mógłby być istotnym sygnałem dla Jana Urbana.
- Żadnej informacji ze strony selekcjonera nie dostałem. Nie ukrywam jednak, że miałem bardzo dobry kontakt z Jackiem Magierą i do tej pory okazjonalnie ze sobą rozmawiamy czy wymieniamy się wiadomościami. Jeżeli trener Urban będzie potrzebował numeru, to wie, gdzie może go szukać. Na ten moment nic się jednak nie działo w tym kontekście - podsumował Bejger.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakDzisiaj · 14:54
Źródło: tvpsport.pl

Przeczytaj również