Polski talent nie zgodził się na transfer. Chciał go klub Eredivisie
Jan Faberski mógł zmienić klub w obrębie Eredivisie. Młodzieżowy reprezentant Polski nie zdecydował się jednak na opuszczenie Ajaksu Amsterdam.
19-letni skrzydłowy uchodzi za wielki talent. Ajax ściągnął go do siebie już w trzy lata temu. Niedawno przedłużył z nim kontrakt aż do 2030 roku.
Faberski przed sezonem trenował z pierwszą drużyną Ajaksu. Można się jednak spodziewać, że w trakcie rozgrywek będzie grał przede wszystkim w rezerwach tego klubu, które występują na zapleczu holenderskiej Ekstraklasy.
Polak miał możliwość, by w sezonie 2025/26 zaistnieć w Eredivisie. Chciał go wypożyczyć Telstar, czyli beniaminek rozgrywek. ESPN twierdzi, że Ajax zgodził się na wypożyczenie Faberskiego do tego klubu, ale transakcja upadła przez weto zawodnika.
Dlaczego nastolatek nie zdecydował się na czasową zmianę klubu? Miał podobno obawy wobec stylu gry Telsar. Beniaminek podczas walki o utrzymanie będzie zapewne stawiał na defensywny sposób gry.
Telstar ma za sobą już dwa mecze w tym sezonie. Oba przegrał: najpierw z Ajaksem, potem z PEC Zwolle. W sobotę zmierzy się z PSV.
Faberski też rozpoczął już rozgrywki. Zagrał jedną połowę w meczu rezerw Ajaksu z rezerwami AZ Alkmaar na drugim poziomie rozgrywek.