Portugalska federacja naciska na Jose Mourinho. Ma pomysł, jak nakłonić go do objęcia kadry
Nadal są szanse, by Jose Mourinho objął reprezentację Portugalii. Tamtejsza federacja naciska jednak na trenera Romy, by ten podjął decyzję, czy chce w najbliższym czasie zmienić pracę.
Po klęsce na mistrzostwach świata Portugalia rozstała się z selekcjonerem Fernando Santosem. Doświadczony szkoleniowiec miał kontrakt do 2024 roku, ale odpadnięcie z mundialu już na etapie 1/8 finału doprowadziło do wcześniejszego rozwiązania umowy.
Faworytem do przejęcia schedy po Santosu jest Jose Mourinho. Ten jednak aktualnie trenuje Romę i nadal nie zadecydował, czy podejmie się prowadzenia reprezentacji narodowej.
Gianluca Di Marzio twierdzi, że portugalska federacja naciska na "The Special One", by ten jak najszybciej wybrał, gdzie chce pracować. Związek jest nawet w stanie pójść Mourinho na rękę, by ułatwić mu zmianę pracodawcy.
"Mou" miałby prowadzić Romę do końca sezonu i objąć kadrę dopiero od lipca. Pół roku obowiązki selekcjonera sprawowałby w takim wypadku Rui Jorge, obecny selekcjoner tymczasowy, na co dzień opiekun reprezentacji do lat 21.
Nie wiadomo, czy Mourinho zgodzi się na taki układ. Jego kontrakt z Romą obowiązuje do 2024 r. Wcześniej informowano, że być może portugalska federacja zaakceptowałaby łączenie przez "The Special One" funkcji selekcjonera i trenera "Giallorossich".
Portal "footbal-italia.net" zauważa, że Mourinho w ostatnim czasie kategorycznie zaprzeczał plotkom łączącym go z klubami Premier League. Możliwość objęcia reprezentacji Portugalii to jednak szansa, która może się nie powtórzyć, z gatunku tych "nie do odrzucenia".