"Pracowaliśmy nad tym przez miesiąc". Guillermo Ochoa zdradził, w jaki sposób zatrzymał Roberta Lewandowskiego

"Pracowaliśmy nad tym przez miesiąc". Guillermo Ochoa zdradził, w jaki sposób zatrzymał Roberta Lewandowskiego
Danielle Parhizkaran-USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus
Guillermo Ochoa został bohaterem wtorkowego spotkania reprezentacji Polski z Meksykiem, broniąc rzut karny, wykonywany przez Roberta Lewandowskiego. W rozmowie z Sebastianem Staszewskim z "Interii" golkiper opowiedział o tym, jak przygotowywał się do tego meczu.
Robert Lewandowski od wielu lat jest kluczowym zawodnikiem reprezentacji Polski i jej kapitanem. W przeszłości zdobywał wiele ważnych bramek, lecz w całej karierze nie zdołał jeszcze trafić do siatki na mundialu.
Dalsza część tekstu pod wideo
To właśnie na napastnika FC Barcelony Meksykanie zwracali największą uwagę podczas wtorkowego spotkania. Udało im się zneutralizować "Lewego", choć w jednej sytuacji kapitan naszej kadry i tak przedarł się w "szesnastkę" i wywalczył rzut karny.
Uderzenie naszego napastnika obronił jednak Guillermo Ochoa. Doświadczony golkiper w rozmowie z Sebastianem Staszewskim z "Interii" nie ukrywał, że przez długi czas analizował strzały Lewandowskiego.
- Nad strzałami Roberta pracowaliśmy razem z trenerem bramkarzy przez dwa tygodnie, a może nawet miesiąc. Ale trudno ogląda się wideo Lewandowskiego. Patrzysz na 20 czy 50 uderzeń i tak naprawdę nigdy nie wiesz, którą stronę wybierze - powiedział Ochoa.
- Na końcu jestem szczęśliwy, że wyczułem Roberta, obroniłem to uderzenie i zachowałem czyste konto - podkreślił bramkarz reprezentacji Meksyku, który dostał nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu.
Dla Ochoi obecne mistrzostwa świata są już piątymi w całej karierze. Golkiper jest jednym z rekordzistów reprezentacji Meksyku. Debiut w narodowych barwach zaliczył w 2005 roku.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik23 Nov 2022 · 10:11
Źródło: Interia.pl

Przeczytaj również