"Pracujemy nad tym, ale jak widać za mało". Patryk Kun podsumował spotkanie Legii Warszawa

"Pracujemy nad tym, ale jak widać za mało". Patryk Kun podsumował spotkanie Legii Warszawa
Marcin Bulanda/Pressfocus
Legia Warszawa rozegrała szalone spotkanie z FC Midtjylland. Mecz na antenie stacji "TVP Sport" ocenił Patryk Kun.
W ostatnich tygodniach stołeczni przyzwyczaili nas do emocjonujących starć w europejskich pucharach. Podopieczni Kosty Runjaicia po wyrównanych dwumeczach wyeliminowali wcześniej Ordabasy Szymkent i Austrię Wiedeń.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dziś Legia znów musiała drżeć o końcowy wynik. FC Midtjylland trzykrotnie wychodziło na prowadzenie, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:3.
- Gdzieś te bramki straciliśmy po stałych fragmentach gry. Na pewno nad tym ciągle pracujemy, ale jak widać za mało. Musimy być jeszcze bardziej skoncentrowani, bo Midtjylland tylko z tego nam zagrażało na początku. Niepotrzebne te bramki, bo później przeciwnik łapie wiarę i czuje się lepiej na boisku. Ale na szczęście byliśmy zdeterminowani w tym meczu, nie panikowaliśmy, kiedy przegrywaliśmy i potrafiliśmy ten wynik wyciągnąć na remis - powiedział Patryk Kun na antenie "TVP Sport".
- Jest remis po pierwszym meczu. Wszystko w naszych nogach, wszystko się rozstrzygnie w Warszawie. Zwycięstwo daje nam awans i to jest prosty temat, co mamy zrobić w Warszawie - kontynuował lewy wahadłowy Legii.
- Wiedzieliśmy, że Midtjylland ma jakość z piłką, ofensywni zawodnicy potrafią sobie wykreować sytuacje, czy indywidualnie czy po akcjach kombinacyjnych. To też pokazali dzisiaj, ale to jest Europa, tego trzeba się spodziewać. Tutaj nie ma słabych drużyn i tyle. Przeciwnik będzie stwarzał sytuacje, a my musimy lepiej grać w obronie i strzelić o jedną bramkę więcej w drugim meczu i będzie awans - dodał Kun.
W najbliższy weekend Legia nie rozegra meczu ligowego, dzięki czemu może w pełni przygotować się do rewanżu. Druga odsłona rywalizacji z FC Midtjylland nastąpi w przyszły czwartek.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos24 Aug 2023 · 22:24
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również