Prezentacja trenera Rakowa i nagle takie słowa o Szwardze. "Nie odbierz tego źle"

Prezentacja trenera Rakowa i nagle takie słowa o Szwardze. "Nie odbierz tego źle"
Piotr Matusewicz / pressfocus
Dawid Szwarga był potencjalnym kandydatem do ponownego objęcia Rakowa Częstochowa. Ostatecznie drużynę przejął Łukasz Tomczyk, ale Michał Świerczewski wspomniał o opiekunie Arki Gdynia podczas powitalnej konferencji nowego trenera.
Szwarga w latach 2021-2023 był asystentem Marka Papszuna w Rakowie. W sezonie 2023/24 przejął "Medailki", po czym zajął z nimi siódme miejsce.
Dalsza część tekstu pod wideo
Latem 2024 roku Papszun wrócił do Częstochowy i Szwarga znów znalazł się w jego sztabie. Tym razem współpraca nie potrwała zbyt długo. W grudniu ubiegłego roku asystent postanowił iść na swoje i rozpocząć samodzielną pracę w Arce.
W poprzednim sezonie ekipa z Gdyni awansowała do Ekstraklasy. Aktualnie zajmuje w niej 12. miejsce. To solidny wynik, biorąc pod uwagę jakość kadry.
Kilka tygodni temu pojawiły się doniesienia o tym, że Szwarga może wrócić do Częstochowy. Ostatecznie następcą Marka Papszuna został Łukasz Tomczyk. Michał Świerczewski nie zapomina jednak o swoim byłym współpracowniku.
- Dawid był zawsze takim prymusem, który był na pierwszym miejscu, wybijał się, był front manem. Łukasz, nie odbierz tego źle, ale Łukasz był, jak w przypadku zawodników, tym, który był w drugim szeregu. Jak to często bywa, ci z drugiego szeregu przeskakują tych z pierwszego - przyznał Świerczewski.
- W żaden sposób nie skreślam Dawida, bo uważam, że ma duże możliwości, trzymam za niego kciuki. Jego praca w Arce Gdynia udowadnia, że, nie oszukujmy się, ż dość przeciętnej drużyny wyciska absolutne maksimum. Punktuje ponad stan - kontynuował właściciel Rakowa.
- Jeśli chodzi o sam wybór Łukasza, to decydowało kilka elementów. Przede wszystkim kontynuacja czy ewolucja tego, co zostało w Rakowie zbudowanie. Czerpanie pod kątem pewnych wzorców z Marka Papszuna, ale nie tylko. Czerpanie też z europejskiej piłki, bardzo istotny był ten element, że Łukasz jest stąd, z Częstochowy. Jego historia jest oparta o tym, ile trudności pokonał. Pasuje do naszego klubu, który ciągle mierzy się z przeciwnościami, jeśli chodzi o stadion, o miasto itd. Pod względem narracji jest idealnym trenerem dla nas, ale to drugorzędne znaczenie. Nie byłoby go tutaj, gdyby nie był dobrym trenerem i nie miał potencjału, w który wierzymy. Ma cechy charakteru, które sprawiają, że już jest dobrym trenerem, a może stać się jeszcze lepszym, być może nawet wybitnym - dodał Świerczewski.

Oglądaj konferencję Rakowa Częstochowa na kanale Meczyki:

Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiDzisiaj · 12:46
Źródło: Raków Częstochowa

Przeczytaj również