Probierz ujawnił, kiedy miał dość piłki. To go wkurzało

Michał Probierz jest trenerem już od blisko 20 lat. Szkoleniowiec przyznał, że w pewnym momencie miał już dość futbolu.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej Michał Probierz został trenerem. Pierwszym prowadzonym przez niego zespołem była Polonia Bytom. Za stery chwycił w 2005 roku.
W kolejnych latach Polak prowadził między innymi Widzew, Jagiellonię, Lechię Gdańsk, a w końcu młodzieżową i dorosłą reprezentację kraju. Sam jednak przyznał, że moment krytyczny przypadł na kadencję w Cracovii.
- Co tydzień wszędzie trąbiło się, że w Cracovii to grają sami obcokrajowcy, podczas gdy gdzieś indziej wcale nie było pod tym względem lepiej. Miałem odczucie, że pojawił się trend, by przywalać we mnie. Teraz wiem, że to normalne i trzeba umieć się do tego po prostu przypasować - wyznał w rozmowie z Goal.pl.
- Kiedyś się wkurzałem, ale z wiekiem mi to minęło. Zyskałem zbyt duże doświadczenie. Poza tym co mi da, że zirytuję się na jakąś opinię o mnie? Dla mnie najistotniejsi są piłkarze i to, by im pomóc w staniu się lepszymi. Jeśli mi się to uda, to i ja na tym przecież skorzystam - podkreślił.
- Jestem przyzwyczajony. Dla mnie jest w porządku, gdy ktoś mnie ocenia i nawet krytykuje. Nie mam żadnych pretensji, gdy w którymś programie jakiś ekspert powie, że Probierz coś robi źle. (...) To jest normalne. Słucham, czytam, nie mam z tym problemów i powiem więcej – czasem nawet dowiem się z tych programów czegoś naprawdę ciekawego - podsumował.
Do tej pory Probierz poprowadził pierwsza drużynę biało-czerwonych w sześciu meczach i wygrał cztery z nich. Teraz przygotowuje się do największej imprezy w karierze, ale, jak sam wyznał, nie odczuwa w związku z tym większej presji.
W ostatnich dniach selekcjoner udzielił również obszernego wywiadu dla Meczyki.pl. Zapraszamy:
