Przełom ws. Ter Stegena. Na to czekał kapitan Barcelony
Marc-Andre ter Stegen zwalczył już problemy zdrowotne. Fernando Polo z Mundo Deportivo przekazał, że Niemiec niedługo będzie gotowy do gry.
Latem Barcelona musiała uporządkować sytuację na bramce. Klub wydał 25 mln euro na Joana Garcię, przedłużył umowę z Wojciechem Szczęsnym oraz odesłał Inakiego Penę na wypożyczenie.
W stolicy Katalonii pozostał zaś Ter Stegen, który w lipcu przeszedł operację pleców. Rehabilitacja 33-latka zakończyła się pomyślnie. Od jakiegoś czasu trenuje na pełnych obrotach.
Według Mundo Deportivo w przyszłym tygodniu Ter Stegen otrzyma zielone światło od lekarzy. Pierwszy kapitan "Barcy" będzie mógł zostać powołany na sobotni mecz z Osasuną.
Trudno jednocześnie wyobrazić sobie, aby miał on wrócić do gry. Pierwszym wyborem Hansiego Flicka pozostaje Joan Garcia, który prezentuje solidny poziom. Kiedy parę tygodni temu Hiszpan leczył uraz, między słupki wskoczył Wojciech Szczęsny.
W hiszpańskich mediach informowano już, że w styczniu "Blaugrana" spróbuje odesłać Ter Stegena na wypożyczenie. Może on zgodzić się na tymczasowe odejście, aby być w rytmie meczowym przed mistrzostwami świata. Dotychczas nie rozegrał ani jednego meczu na wielkim turnieju, ponieważ w poprzednich latach filarem niemieckiej kadry był Manuel Neuer. 39-latek zakończył już karierę reprezentacyjną.
MAtS łącznie wystąpił w 422 spotkaniach Barcelony. Wpuścił w nich 416 goli, zachował 175 czystych kont. Jego umowa obowiązuje do 2028 roku.