"Przesadziłem i zawiodłem". Guardiola bije się w pierś po porażce w LM
Manchester City we wtorek przegrał 0:2 z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Pep Guardiola po spotkaniu nie ukrywał, że ten wynik to głównie zasługa zmian, na które zdecydował się szkoleniowiec.
Wyjściowa jedenastka "The Citizens" była sporym zaskoczeniem. Hiszpański szkoleniowiec dokonał aż dziesięciu zmian w stosunku do ostatniego meczu drużyny w Premier League.
Przez długi czas na ławce pozostawał między innymi najlepszy strzelec drużyny, Erling Haaland. Manchester City przegrał z Bayerem 0:2.
Guardiola po spotkaniu przyznał, że przesadził z liczbą roszad. Nie ukrywał, iż nie okazał się to trafiony pomysł, a ryzyko się nie opłaciło.
- Zrobiłem to pierwszy raz w życiu. Jednak przesadziłem, zmian było zbyt dużo. Zdałem się na mój instynkt, przeczucie, ale zawiodłem - powiedział Guardiola na konferencji prasowej.
- Mamy napięty terminarz i mecz co dwa, trzy dni. Byliśmy w dobrej sytuacji w LM i pomyślałem, że możemy spróbować. To jednak nie wyszło - przyznał Hiszpan.
W sobotę drużynę z Manchesteru czeka kolejne spotkanie ligowe. Tym razem na Etihad Stadium przyjedzie Leeds United.