"Przestałem wierzyć w Lecha". Mocne słowa eksperta po 8:1

"Przestałem wierzyć w Lecha". Mocne słowa eksperta po 8:1
Pawel Jaskolka / pressfocus
Lech Poznań zmiótł z boiska Puszczę Niepołomice. Mimo efektownego zwycięstwa nieprzekonany do "Kolejorza" jest Marcin Żewłakow.
Lech wygrał aż 8:1. Ostatni raz więcej goli w meczu ligowym strzelił w 1950 roku. W dodatku te, które jego piłkarze zdobywali przeciwko Puszczy, były filmowej urody.
Dalsza część tekstu pod wideo
"Kolejorz" ciągle może zdobyć mistrzostwo Polski, ale jego sytuacja jest złożona. W ostatnich trzech kolejkach musi zdobyć o trzy punkty więcej od Rakowa Częstochowa.
W korzystny dla Lecha scenariusz nie wierzy Marcin Żewłakow. Były reprezentant Polski jest rozczarowany grą poznaniaków w ciągu rundy wiosennej.
- Lech kilkoma bramkami pokazał, do jakiego poziomu trzeba dążyć. To były filmowe akcje, ale mam wrażenie, że w obliczu mistrzostwa ten mecz nic nie znaczy. Może to być bardzo dobre przetarcie przed meczem z Legią, ale ja przestałem wierzyć w Lecha - wypalił Żewłakow w Kanale Sportowym.
- Lech jest zdolny do ładnej gry i jednostkowych, doskonałych meczów, ale jeśli trzeba dowieźć temat, to w tym sezonie już tego nie widzę. W 2025 roku Lech wygrał jeden ważny mecz – z Pogonią - podsumował były reprezentant Polski.
Lech następne spotkanie rozegra w kolejną niedzielę. 11 maja zmierzy się na wyjeździe z Legią Warszawa.
Redakcja meczyki.pl
Marcin KarbowskiDzisiaj · 12:56
Źródło: kanalsportowy.pl

Przeczytaj również