"Przynieśli wstyd całej Polsce". Dobrasz przejechał się po Lechu
Lech Poznań nie dał rady Genkowi, przegrywając spotkanie aż 1:5. Mecz ocenił Dawid Dobrasz, który w programie na kanale Meczyki nie pozostawił suchej nitki na ekipie Nielsa Frederiksena.
Lech Poznań przegrał z Genkiem 1:5 w pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Europy. Mistrz Polski totalnie nie poradził sobie z belgijską drużyną, która spokojnie mogła strzelić w tym spotkaniu więcej niż pięć goli.
Postawę "Kolejorza" ocenił Dawid Dobrasz w programie na kanale Meczyki.
- Trudno nie odnieść wrażenia, że to najniższy wymiar kary, jaki mógł spotkać "Kolejorza". Ten mecz uwypuklił wszystkie wady Lecha, ale w stopniu, którego nikt się nie spodziewał - zaczął dziennikarz.
- Wychodzących kibiców na początku drugiej połowy to ja jeszcze nie widziałem. Rozmawiałem z dziennikarzami, którzy mają staż 30, 40 lat - oni przypominają mecz z 1993 roku i porażkę ze Spartakiem Moskwa 1:5 - kontynuował.
- Absurdalny mecz. Lech przyniósł dzisiaj wstyd sobie i całej Polsce. Nie wiem jaki plan ma Niels Frederiksen, ale plus jest taki, że gorzej się już nie da. To co się działo w grze defensywnej Lecha to jest aberracja - to wszystko pokazuje, że trzeba się zastanowić. Czytałem głosy, że Lech musi iść swoim DNA, że musi ten model gry, który chce kontynuować pokazać Europie - jak widać nie da się - podsumował Dobrasz.
Rewanż Lecha z Genkiem odbędzie się 28 sierpnia o godzinie 20:00.
Oglądaj Studio po meczach polskich drużyn na kanale Meczyki:
