"PSG jest wściekłe". Zawrzało po meczu we Wrocławiu
W piątek reprezentacja Francji wygrała z Ukrainą 2:0 w meczu rozgrywanym we Wrocławiu. Arthur Perrot z RMC Sport poinformował, że PSG jest bardzo niezadowolone z powodu tego, co wydarzyło się w trakcie spotkania.
Francja zdobyła komplet punktów przeciwko Ukrainie, ale Didier Deschamps nie mógł być w pełni zadowolony. Już po pierwszej połowie musiał zdjąć Desire Doue, który zgłosił uraz.
Skrzydłowego zmienił jego kolega z klubu, czyli Ousmane Dembele. 28-latek nie zdołał dokończyć spotkania, ponieważ również doznał kontuzji. Triumfator Ligi Mistrzów w pewnym momencie złapał się za udo, po czym zszedł z boiska. Wszystko wskazuje na to, że ucierpiał jeden z jego mięśni.
PSG ma być złe na sztab francuskiej kadry. Włodarze z Parc des Princes mieli bowiem ostrzegać reprezentację, że Dembele jest zmęczony po intensywnym początku sezonu. Nie chcieliby, aby rozegrał z Ukrainą choćby minutę. Deschamps i tak wpuścił go jednak z ławki.
- Władze PSG są wściekłe na sztab reprezentacji Francji, ponieważ ostrzegali, aby nie wystawiać Ousmane'a Dembele z powodu zmęczenia i wysokiego ryzyka kontuzji. Kadra zignorowała wszystkie znaki i sygnały - opisał Arthur Perrot.
Fabrice Hawkins zdradził, że Dembele ma pauzować około sześć tygodni. Raczej nie zdoła zatem zagrać choćby w hitowym starciu z Barceloną, które odbędzie się 1 października. Uraz Doue jest mniej poważny, ale na pewno nie wystąpi on z Atalantą 17 września.
W tym sezonie Dembele wystąpił już w czterech spotkaniach paryżan. Zanotował w nich dwie bramki i trzy asysty.