PSG nie rozumie zachowania Realu. Wciąż czeka na ofertę za Mbappe. Wiadomo, ile trzeba zapłacić
Trwa gra wokół Kyliana Mbappe. Paris Saint-Germain wciąż czeka na oferty w sprawie reprezentanta Francji.
Wokół Mbappe trwa nieustające zamieszanie. Francuski gwiazdor wrócił z banicji do pierwszej drużyny PSG i zagrał w jej ligowym meczu z Toulouse. Choć strzelił gola, to mistrzowie Francji tylko zremisowali 1:1.
Przyszłość Mbappe wciąż jest niejasna. Kontrakt piłkarza obowiązuje do połowy przyszłego roku. PSG chciałoby go oczywiście przedłużyć, ale wciąż nie zapadły wiążące ustalenia w tej sprawie.
Mistrzowie Francji są ponoć optymistycznie nastawieni do rozmów z Mbappe. "AS" podał, że ostatnie spotkania toczyły się w dobrej atmosferze.
Wola piłkarza na razie pozostaje jednak nieznana. PSG mimo ocieplenia relacji jest otwarte na sprzedaż swojej gwiazdy.
- PSG i Katar ciągle czekają na ofertę z Realu Madryt. Przedstawiciele emira przyznają, że nie rozumieją, dlaczego klub, który tak bardzo interesuje się Mbappe, wciąż nie przedstawił żadnej oferty. Stanowisko paryżan jest jasne: jeśli pojawi się oferta warta 250 mln euro, to piłkarz zostanie sprzedany. Jeśli będzie niższa, to nie dojdzie nawet do negocjacji - pisze "AS".
- PSG ma wszelkie środki, by okazywać sympatię Mbappe, spełniać jego życzenia i zbliżyć go do przedłużenia kontraktu. W ciągu roku w takim klubie może się dużo zdarzyć - podsumowała gazeta.