PSG przeszło do nieśmiertelności. Ten wynik może być nie do pobicia

PSG zdemolowało Inter 5:0 w finale Ligi Mistrzów. Ekipa Luisa Enrique złotymi zgłoskami zapisała się w annałach europejskiej piłki.
Tegoroczny finał Champions League miał być wielkim widowiskiem. Presję tego spotkania udźwignęła jednak tylko jedna ekipa.
PSG od pierwszego do ostatniego gwizdka zdominowało rywalizację w Monachium. Piłkarze Interu głównie biegali za piłką, próbując odpierać kolejne ataki.
Do przerwy paryżanie zasłużenie prowadzili 2:0 po trafieniach Achrafa Hakimiego i Desire Doue. Po zmianie stron nie zamierzali ściągać nogi z gazu.
W drugiej połowie Doue skompletował dublet, a na listę strzelców wpisali się jeszcze Chwicza Kwaracchelia oraz Senny Mayulu. PSG finalnie wygrało 5:0.
To najwyższe zwycięstwo w historii finałów Ligi Mistrzów. Paryżanie przebili wynik Milanu, który w 1994 roku rozbił Barcelonę 4:0.