PSG zaakceptowało dwie oferty za Kyliana Mbappe. Jasny przykaz z Kataru. "Nie zagra ani minuty"

Kylian Mbappe nie zamierza przedłużać kontraktu z Paris Saint-Germain. Francuz chce odejść z klubu, ale tylko do Realu Madryt. Brazylijski dziennikarz, Bruno Andrade, informuje, że gwiazdor odrzucił dwie inne propozycje.
Aktualny wicemistrz świata nie zgodził się na prolongatę obecnej umowy do 2025 roku. Jego obecny kontrakt wygasa już w czerwcu. Z tego względu po sezonie 2023/2024 Mbappe będzie mógł zmienić pracodawcę za darmo.
PSG nie chce do tego dopuścić. Mistrzowie Francji wolą już teraz sprzedaż zawodnika, aby jak najbardziej ograniczyć straty finansowe. Trwa pat, a czas działa na korzyść piłkarza.
Jak informuje brazylijski dziennikarz, Bruno Andrade, PSG zaakceptowało już dwie oferty transferowe za Mbappe. Nie jest tajemnicą, że jedna z nich pochodziła z Al-Hilal, które chciało zapłacić aż 300 milionów euro.
Okazuje się, iż pojawiła się także propozycja z angielskiej Premier League. Już wcześniej pisano, że piłkarza chętnie widziałaby u siebie przede wszystkim londyńska Chelsea.
Jak pisze Andrade, nie było jednak porozumienia między wszystkimi stronami. Wniosek jest prosty - to właśnie Mbappe zablokował całą transakcję, odmawiając transferu.
- Padł bezpośredni przykaz z Kataru. Jeśli Mbappe zostanie w PSG, nie zagra ani minuty - pisze Andrade. Wygląda więc na to, że 22-latka nie zobaczymy już w barwach mistrzów Francji.