PSG zmienia trenera, żeby ściągnąć Leo Messiego? Francuskie media mają swoją teorię

PSG chce zatrudnić Mauricio Pochettino, by mieć większe szanse na sprowadzenie Leo Messiego? Tak trzęsienie ziemi w paryskim klubie tłumaczy dziennik "Le Parisien".
Po środowym meczu ze Strasburgiem pracę w PSG stracił Thomas Tuchel. Jego następcą ma zostać Pochettino. Jego prawnicy pracują już nad kształtem umowy z mistrzami Francji. Niebawem należy się spodziewać oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
"Le Parisien" twierdzi, że gdyby Argentyńczyk został trenerem PSG, to wzrosłyby szanse na to, że do Paryża trafi Leo Messi. Jego kontrakt z Barceloną obowiązuje tylko do końca czerwca. Klub z Parc des Princes chciałby go wtedy sprowadzić do siebie. Oficjalne negocjacje zamierza rozpocząć już w styczniu.
Jakie atuty poza trenerskimi umiejętnościami i narodowością ma Pochettino? "Le Parisien" wymienia jego wspólne cechy z Messim: dom w Barcelonie i grę w Newell's Old Boys.
Sam Pochettino w przeszłości mówił, że chciałby wrócić do klubu z Rosario w roli trenera. Podkreślał, że widziałby się tam razem z Messim.
Gazeta twierdzi, że 33-latek był zainteresowany współpracą z rodakiem - przed tym sezonem był zwolennikiem zatrudnienia go w Barcelonie. Władze klubu postawiły jednak na Ronalda Koemana.
Pochettino jest bez pracy od listopada 2019 roku, gdy został zwolniony z Tottenhamu. Jego największym sukcesem jest doprowadzenie tego klubu do finału Ligi Mistrzów.